Szarość rządzi
„Kolorem prawdy jest szarość” powiedział Andre Gide, pisarz i zdobywca Nobla. Szarość niczego nie udaje, nie chce się przypodobać nikomu. Jest. Perfekcyjna w swojej prostocie, idealnie dopasowuje się do najbardziej rozkrzyczanego koloru. Może dlatego tak bardzo zawładnęła naszym światem, bo dobrze czujemy się w tym wyciszającym, skłaniającym do nostalgii, monochromatycznym otoczeniu?

Architektura a kolor
Kolor jest jednym z najważniejszych elementów naszego świata, nie tylko w naturalnym otoczeniu, ale także w architekturze, na którą przecież patrzymy każdego dnia. Badania robione w ostatnich latach, obejmujące dziedziny takie jak psychologia, psychologia koloru, neuropsychologia, ergonomia widzenia czy psychosomatyka – ostatecznie potwierdziły, że nasz odbiór koloru ma olbrzymi wpływ na nasz organizm – wpływa na nas psychicznie i fizycznie.
To działanie brano pod uwagę tworząc projekty obiektów użyteczności publicznej – projektant musiał brać pod uwagę działanie koloru, tego, jak jego dobór może wpływać na samopoczucie, w jaki sposób może pobudzać układ hormonalny i jaki ma wpływ na dobrostan człowieka. Odnosi się to szczególnie do szpitali, biur, fabryk, szkół, domów opieki – każdy z nich spełnia przecież inne zadanie i funkcje.
Uspokoić oczy
Szarość była wiodącym kolorem ostatniej dekady. Wdarła się do modnych restauracji, nowoczesnych hoteli i przestrzennych apartamentów. Żaden z projektantów nie pomijał tego koloru w swojej kolekcji. Nie kojarzyła się już ze smutkiem i depresją, tylko z elegancją i klasą. Niewątpliwie dobrze się w niej czuliśmy, chcieliśmy uciec od nachalnych, kolorowych bilbordów, nachalnych reklam i niczym nie uzasadnionymi kolorami, którymi malowano budynki w przestrzeni publicznej. Dlaczego więc szarość miałaby przeminąć, skoro tak ją polubiliśmy, skoro stała się synonimem dobrego gustu, klasy i spokoju?
Dajmy naszym oczom spokój, żeby mózg mógł pracować bez żadnych przeszkód. Niepotrzebne nam dodatkowe bodźce, starajmy się szukać wnętrz, które pozwolą na wyciszenie i spokój.
Hematyt - paleta szarości
Hematyt to kamień szczęścia, od wieków używany jako amulet przez wojowników – wierzono, że daje siłę, odwagę, wytrzymałość i spokój – zwłaszcza w sytuacjach pełnych napięcia. To idealny kamień na nasze czasy, kiedy często toczymy walkę z naszą pędzącą codziennością. Taką nazwę wybraliśmy dla naszej najnowszej palety tynków Weber.
Hematyt to nasza paleta 28 odcieni szarości nowych kolorów, przygotowana specjalnie dla Ciebie. Znajdziesz tu idealny odcień, który pozwoli stworzyć perfekcyjne tło dla twojego życia. Abyś mogła się nim cieszyć bez żadnych ograniczeń.
Skontaktuj się z nami i wybierz swój odcień szarości
Nasz doradca skontaktuje się z Tobą i omówi możliwość wykonania próbki kolorystycznej pasującej do Twojego domu.